Jeżeli nie wiesz, dokąd idziesz , na pewno zajdziesz gdzie indziej
Nie jesteś zalogowany na forum.
.
© MAREK BEREZOWSKI/REPORTER
"Potężny najazd na Zakopane". Awantury, bójki i nietrzeźwi zbierani z ulicy
Awantury w hotelach i pensjonatach, bójki uliczne, nietrzeźwi zbierani z ulicy, spontaniczne tańce na Krupówkach – takie interwencje odnotowała policja w nocy z piątku na sobotę. Mamy potężny najazd turystów na Zakopane – powiedział PAP rzecznik zakopiańskiej policji Roman Wieczorek.
Zakopane przeżywa właśnie prawdziwe oblężenie. - Noc z piątku na sobotę dla zakopiańskich policjantów była bardzo ciężka. Mieliśmy mnóstwo interwencji związanych z najazdem turystów. Zaangażowane były wszystkie patrole. Minionej nocy w Zakopanem było bardzo dużo nietrzeźwych osób, a niektórych trzeba było zbierać wprost z ulicy, żeby nie zamarzli. W ciągu doby wylegitymowaliśmy 156 osób i podjęliśmy 60 interwencji. Zatrzymana została jedną osoba z narkotykami – relacjonował rzecznik.
Wiele interwencji dotyczyło awantur w hotelach i pensjonatach. Do nietypowego zdarzenia doszło na Krupówkach, gdzie około 22. tłum kilkudziesięciu osób ludzi zaczął spontanicznie śpiewać i tańczyć. Na widok policji część z bawiących się osób rozbiegła się, a na niektórych zostały nałożone mandaty w związku z gromadzeniem się i za brak maseczek.
Minionej nocy na jednej z zakopiańskich stacji benzynowej nietrzeźwy klient zdemolował sklep. Policja ścigała także kierowcę, który nie zatrzymał się do kontroli. Inne zgłoszenie dotyczyło bójki na ulicy, w której miało brać udział około 10 osób. - Spodziewamy się, że dzisiejszej nocy może być podobnie więc będziemy reagowali na wszelkie zgłoszenia – zakończył rzecznik.
Najazd turystów na Zakopane jest związane z poluzowaniem obostrzeń. Dodatkowo na ten weekend nałożyły się walentynki i konkurs skoków na Wielkiej Krokwi.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/po … d=msedgntp
.
.
Zakopane. Rozbawione tłumy turystów na Krupówkach, policja ostrzega przez megafon
Do Zakopanego przyjechały tłumy turystów. Choć policja przypomina o pandemicznych obostrzeniach, wiele osób nic sobie z tego nie robi. Nagrania z Krupówek pokazują turystów, którzy zachowują się, jakby koronawirus nie istniał
© Twitter Policja na Krupówkach
Otwarte hotele, konkurs skoków i Walentynki - wszystko to spowodowało, że do Zakopanego na weekend 12-14 lutego ściągnęły prawdziwe tłumy. Obiekty oferujące noclegi są przepełnione, a tłumy gości bawią się na Krupówkach. Na głównym deptaku zimowej stolicy Polski pojawiły się zastępy turystów głodnych zabawy.
Atmosferę tego weekendu dobrze pokazują nagrania, które publikuje „Tygodnik Podhalański”. Na jednym z filmów widać tłum osób rozstępujący się przed policją. Z megafonu płynie komunikat: „Uwaga, uwaga. Policja informuje - mamy stan epidemii. Znajdujesz się w strefie, w której obowiązuje nakaz zasłaniania nosa i ust w przestrzeni publicznej”. Pojawia się także informacja o konsekwencjach karnych wobec osób, które nie przestrzegają obostrzeń. Równocześnie w kadrze widać spacerowiczów idących w dużych gromadach, często bez maseczek.
Awantury, bójki i taniec na Krupówkach
Nie inaczej było w nocy z piątku na sobotę. Zakopiańska policja informowała o licznych interwencjach. - Bójki, awantury, nieporozumienia, najwięcej było tego właśnie w hotelach i pensjonatach, bo ludzie przesadzili z alkoholem – relacjonował asp. sztab. Roman Wieczorek z zakopiańskiej policji.
Atmosfera rozluźnienia i zabawy przerodziła się we wspólne tańce na Krupówkach w rytm jednego z hitów disco polo. Jak podaje policja, incydent miał miejsce około godziny 22. Na widok policjantów część świętujących uciekła, a niektórzy otrzymali mandaty związane z brakiem maseczek i gromadzeniem się.
Wiele interwencji dotyczyło awantur w hotelach i pensjonatach. Minionej nocy na jednej z zakopiańskich stacji benzynowej nietrzeźwy klient zdemolował sklep. Policja ścigała także kierowcę, który nie zatrzymał się do kontroli. Inne zgłoszenie dotyczyło bójki na ulicy, w której miało brać udział około 10 osób.
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/po … d=msedgdhp
.