MUZYKA-POEZJA-TEATR-PLASTYKA

Jeżeli nie wiesz, dokąd idziesz , na pewno zajdziesz gdzie indziej

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2021-03-21 22:37:53

aktor
Użytkownik
Dołączył: 2020-11-13
Liczba postów: 36
WindowsChrome 89.0.4389.90

2. Rozwiązywanie problemów a myślenie twórcze

.
2. Rozwiązywanie problemów a myślenie twórcze

Autor: Władysław Pitak

Rozwiązywanie problemów i myślenie twórcze mają ze sobą tak wiele wspólnego, że w zasadzie można je traktować jako to samo zjawisko. Jest coś z twórczości w każdym spontanicznym rozwiązywaniu problemów, a myślenie twórcze jest zwykle traktowane jako środek prowadzący do rozwiązania jakiegoś problemu. Obie czynności oparte są na przypominaniu transferowym; gdyby opierały się tylko na przypominaniu odtwarzającym, takie zachowania nie byłyby ani rozwiązywaniem problemów ani myśleniem twórczym.

drama26.JPG


Podobieństwa między rozwiązywaniem problemów a myśleniem twórczym
Już w 1910 r. J. Dewey 16) wyróżnił uznane obecnie za klasyczne fazy występujące w
różnych sytuacjach rozwiązywania problemów :

1. odczucie trudności,
2. umiejscowienie i zdefiniowanie trudności,
3. wysunięcie pomysłów możliwych rozwiązań,
4. zaakceptowanie pomysłu rozwiązania.

D.M.Johnson 17) zredukował liczbę faz do trzech:
1.    preparacja,
2.    produkcja,
3.    ocena.

Merrifield 18) i inni zalecali powrót do modelu pięciofazowego, wyróżniając: preparację, analizę, wytwarzanie, weryfikacje, powrót do faz poprzednich.
Klasyczny model myślenia twórczego zaproponował G. Wallas. Wyróżnione przez niego fazy, to :

1.preparacja (zbieranie informacji, edukacja),
2.inkubacja (nieuświadomiona praca umysłu),
3.ciśnienie (pojawienie się świadomości idei rozwiązania),
4.weryfikacja (świadoma ocena i precyzowanie idei, rozwiązania) 19).
Bardziej szczegółowy zestaw kroków zaproponował Rossman 20).

Obejmuje on:

1.    zauważenie potrzeby lub trudności,
2.    sformułowanie problemu,
3.    przegląd dostępnej informacji,
4.    sformułowanie rozwiązań,
5.    krytyczna ocena rozwiązań,
6.    formułowanie nowych pomysłów,
7.    sprawdzenie i zaakceptowanie nowych pomysłów.

Z łatwością możemy dostrzec podobieństwa między modelami myślenia twórczego Wallasa i Rossmana a modelem rozwiązywania problemów Deweya. Nie ma takiej fazy u Deweya, która nie miałaby odpowiednika w krokach wymienionych przez Rossmana. Jedynie inkubacja wymieniona przez Wallasa nie ma odpowiednika w żadnej z pozostałych list. Logicznie rzecz biorąc, inkubacja nie jest rodzajem działalności lecz warunkiem i nie powinna się tu znaleźć.

Analogie wskazane wyżej mogą posłużyć za jedną z przesłanek wniosku, że rozwiązywanie i myślenie twórcze oparte są w zasadzie na tych samych działaniach podstawowych oraz za bazę opracowania pojedynczego, wspólnego dla obu procesów modelu.


Więcej  >>> www.logos.pomorze.pl/kreator02

Uwaga:
Powyższy artykuł jest fragmentem pracy badawczej pt. "Twórcza funkcja ekspresji dramatycznej. Wpływ treningu dramatycznego na rozwój zdolności twórczych uczniów szkół podstawowych".

Osoby zainteresowane pełną wersją wraz z przypisami, bibliografią i aneksami proszone są o kontakt z autorem: biuro@logos.dt.pl

.
@
.

Wpływ warunków ogólnych na myślenie twórcze


W.J.J. Gordon 21) utrzymuje, że myślenie grupowe zawsze przewyższa myślenie  indywidualne. Twierdzi on, że grupa może skondensować do kilku godzin proces  tworzenia, który jednostce mógłby zajmować nawet kilka miesięcy. Uważa on, że w  grupie łatwiejsze jest "myślenie irracjonalne", pożądane w trakcie etapów generowania  pomysłów w procesie  ozwiązywania problemu.

Grupa dodaje śmiałości, wyzwala  współzawodnictwo i rozszerza zakres poszukiwań pomysłów. Wszystkie te stwierdzenia, a przynajmniej większa ich część, mają status nie sprawdzonych hipotez. W odniesieniu do niektórych wysunięto już zastrzeżenia.


drama27.JPG



D.W.Taylor, F.C.Berry i C.H.Block 22) dostarczyli pewnych dowodów zaprzeczających tezie, że myślenie grupowe góruje nad indywidualnym. Wymienieni autorzy stwierdzili, że interakcje w grupie wpływają hamująco na myślenie specjalistów od reklamy.


Uważa się, że cechą jednostek wysoce kreatywnych jest to, że są one niezależnymi myślicielami, mającymi własny system wartości oraz, że są mniej towarzyskie niż przeciętny człowiek. Z kolei dla osób o mniejszych talentach twórczych może być korzystny udział w myśleniu grupowym.
Czy znajdując się w drugiej sytuacji, kiedy mamy wprowadzać grupowe myślenie twórcze, lepiej tworzyć grupy homogenne czy heterogenne pod względem uzdolnień? Torrance stwierdził w czasie swoich badań w szkole podstawowej, że przy wytwarzaniu pomysłów związanych z objaśnianiem sposobu działania, przewagę pod paroma względami mają grupy homogenne. W takich grupach dzieci mniej zdolne wykazywały większą pewność siebie i wiarę we własne siły, a dzieci zdolniejsze były skromniejsze i mnie skłonne do wysuwania się na pierwszy plan.


Z grupą związane są także pewne ograniczenia. Od dawna wiadomo, że jednostka wybijająca się nadmiernie w porównaniu z grupą, jest narażona na kary ze strony kolegów. Lekceważy się jej nowe pomysły, a nawet poddaje w wątpliwość stan jej zdrowia psychicznego. Niekiedy podejmuje się nawet środki zmierzające do ochrony społeczeństwa przed taką "niebezpieczną" osobą. Torrance wskazuje na to, że rodzice i nauczyciele dzieci twórczych często czują się zagrożeni ich wypowiedziami. Nie wiedzą, jak oceniać ich pracę ani jak odpowiadać na zadawane przez nie pytania.


drama28.JPG


Torrancowi i jego współpracownikom udało się ujawnić, co się dzieje z bardziej twórczymi jednostkami w grupach dzieci ze szkoły podstawowej. Badania dostarczyły wyraźnych dowodów, że w grupach 5-osobowych, w których jedno dziecko miało wysokie wyniki w testach twórczych, dzieci mniej twórcze, w trakcie wykonywania dzieła, obrażały się na "lepszego" kolegę. Typowa grupa opracowywała sankcje i metody kontrolowania zachowania dziecka najbardziej twórczego.


Sankcje i metody kontroli przybierały formę jawnie wyrażanej wrogości, krytyki, wyśmiewania, odrzucenia oraz ignorowania. W wyższych klasach (V i VI) w grupie przydzielano dziecku twórczemu dodatkowe zajęcia o charakterze administracyjnym. Interesujące były również kontrreakcje dzieci twórczych. Niektóre z nich poddawały się woli grupy. Inne wykazywały kontragresję, nieugięty upór bez względu na to, co się działo, ignorowanie krytyki lub błaznowanie, przy czym to ostatnie służyło do odciągnięcia uwagi grupy od ich pomysłów i uzyskania jej aprobaty w sposób bardziej akceptowany. Jeszcze inne odchodziły i pracowały same, szczególnie w niższych klasach. Niektóre dzieci stawały się apatyczne, milczące i przejęte. Inne zrzekały się przywództwa intelektualnego ofiarowując pomoc pozostałym.


Wyniki te wskazują na pewne problemy jednostki twórczej w społeczeństwie. Osoba twórcza, która wie lub czuje, że jest kreatywna, pragnie wyrażać swoje myśli i pokazywać swoje wytwory innym. Jest ona poniekąd pewna siebie, co stwarza pozory agresywności. Gdy zostanie odtrącona, czuje się sfrustrowana i reaguje agresją.


Innym problemem ograniczającym twórczość jest pełnienie roli związanej z płcią.   W  wielu rodzinach od dorastającego chłopca nadal oczekuje się, żeby stał się mężczyzną i wyklucza się wszystkie cechy, które uznane są za dowód zniewieściałości lub  kobiecości. Dosyć często spotyka się jeszcze poglądy, że dziewczynka powinna być  posłuszna i zależna. Nie wolno jej przejawiać niezależnych sądów i rozważać  możliwości podejmowania zajęć męskich.


Jednym z dających się łatwo zaobserwować skutków powyższego stosunku dorosłych do dzieci jest obniżenie wyników w testach badających zdolności wśród uczniów klas IV. Odwrót od tego stanu jest możliwy po upływie 2-3 lat, u niektórych dzieci nie następuje nigdy.


Podobnie normy wagi, wzrostu, ilorazu inteligencji, wieku i klasy wywołują obawy, że jest się innym, więc nienormalnym. To jest m.in. powodem zbyt wielkiej presji w kierunku "średniactwa", wywieranej na dzieci szkolne. Od każdego dziecka wymaga się, aby było "dobrze przystosowane" i "gładkie", a przystosowanie najprawdopodobniej oznacza konformizm w stosunku do czyjegoś wzoru idealnej osobowości, wzoru, który minimalizuje indywidualność i niezależność ocen i wartości.


Innym ograniczeniem jest obawa przed wyobcowaniem. Życie prawdziwego twórcy może być samotne. Nie rozumieją go rodzice, nauczyciele i rówieśnicy. Odsunięcie się od innych jest cena, którą trzeba zapłacić. Dziecku twórczemu nie pozwala się wybiegać za daleko w przód, obarcza się je zrutynizowanymi zajęciami, które dla niego mogą być nudne. Świętem dla dzieci uzdolnionych twórczo są konkursy i sprawdziany. Mogą wtedy przejść samych siebie i zdystansować swoich rówieśników.


Więcej    >>>    www.logos.pomorze.pl/kreator02

Uwaga:

Powyższy artykuł jest fragmentem pracy badawczej pt. "Twórcza funkcja ekspresji dramatycznej. Wpływ treningu dramatycznego na rozwój zdolności twórczych uczniów szkół podstawowych".

Osoby zainteresowane pełną wersją wraz z przypisami, bibliografią i aneksami proszone są o kontakt z autorem: biuro@logos.dt.pl

.
@
.

Trening w myśleniu twórczym


Liczne badania poświęcone problemowi treningu doskonalącego potencjał twórczy dostarczają uzasadnionych podstaw do pewnego optymizmu. Wielu autorów twierdzi, że zdolność myślenia jest umiejętnością intelektualną podlegającą kształceniu. Świadczą o tym także wypowiedzi osób wysoce kreatywnych, które uzyskały kontrole nad swoją wyobraźnią dzięki ćwiczeniu.


drama29.jpg


Historia zna wielu wychowawców zdecydowanie przyspieszających rozwój zdolności twórczych dzieci. Psychologowie zwrócili ostatnio uwagę na fakt, że występują oni z reguły w najbliższym otoczeniu "cudownych dzieci".


Autorem szczególnie wnikliwej wzmiankowanych faktów jest S.L.Pressey 23), który nie negując roli wrodzonych dyspozycji, podważa słuszność sprowadzania ich do zjawisk talentu i genialności. Twierdzi on, że u wcześnie dojrzałych geniuszów muzycznych i talentów sportowych występują wspólne czynniki, sprzyjające rozwojowi i osiągnięciom :


1.Świetne warunki zewnętrzne do wczesnego ćwiczenia i rozwoju
zdolności oraz zachęta do uprawiania danej działalności ze strony otoczenia.

2.Zazwyczaj systematyczna nauka danej działalności rozpoczynała się wcześnie i  była kontynuowana pod kierunkiem pierwszorzędnego indywidualnego  nauczyciela.

3.Obiektywne warunki do częstego i stałego ćwiczenia oraz czynienia postępów
na miarę wzrastających możliwości.

4.Ścisłe powiązania ze środowiskiem ludzi uprawiających dany rodzaj
działalności, co przyczynia się do rozwoju wszystkich wchodzących w grę
umiejętności i zdolności twórczych oraz prowadzi do zawierania nowych,
pobudzających znajomości.

5.Udział w różnych imprezach o charakterze konkursowym i odnoszenie na nich  sukcesów.


Możliwości pobudzania rozwoju dyspozycji twórczych w dzieciństwie były przedmiotem badań Fowlera 24). Jego wyniki są zbieżne z rezultatami Presseya: wczesne pobudzanie umysłu, regularne "lekcje", nacisk na uczenie symboli, języka muzyki i teatru, prywatni nauczyciele, otoczenie ceniące wartości kultury. Fowler wskazuje jednak, że przedstawione warunki prowadziły do ograniczenia kontaktów dziecka z rówieśnikami na rzecz bardziej kształcących interakcji z dorosłymi "instruktorami".


Sprawą dzieciństwa twórców, problemem ich zdrowia psychicznego oraz rolą dziedziczenia w rozwoju dyspozycji twórczych zajmowali się F.Galton, L.M.Terman, R.B.Cattell i inni.


Na wyróżnienie w dziedzinie współczesnych badań nad osobowością ludzi twórczych zasługują prace prowadzone od 1949 r. przez kalifornijski Instytut badań i Pomiaru osobowości (IPAR). Podsumowanie prac z szerokiego programu badawczego prowadzonego przez IPAR opublikował Frank Barron 25).


drama30.JPG


Wynikają z tych badań następujące wnioski :

1.O twórczości decyduje wrodzone podłoże niektórych dyspozycji, zwłaszcza o charakterze poznawczym.

2.Właściwością osobowości twórczych jest silne "ego". Jego miarą jest elastyczność intelektualna, trzeźwość umysłu, zdolność do samodzielnego realizowania celów, samoakceptacja, umiejętność współżycia społecznego oraz zdolność do osiągania wysokiej pozycji 26).

3.Jednostki twórcze odznaczają się wyższą inteligencją, ale u takich twórców jak malarze, zależność pomiędzy poziomem inteligencji a poziomem twórczości może być nawet ujemna.

4.Jednostki twórcze w większym stopniu od populacji przeciętnej wykazują zaburzenia psychiczne; są to przed wszystkim stany złego nastroju, posępności, depresji oraz podwyższonego poziomu schizotymii.

5.Twórcy najczęściej nie przywiązują dużego znaczenia do wartości ekonomicznych, jednocześnie cenią sobie niezależność i są raczej nonkonformistami, potrafią działać samotnie, bez potrzeby aprobaty społecznej.


Podsumowując wnioski IPAR, do najważniejszych cech charakteryzujących osobowości twórcze zaliczyć można:


silne "ego" wyższa od przeciętnej inteligencja, niezrównoważona psychika, niezależność twórcza i znikome zainteresowanie wartościami ekonomicznymi.

Wiele badań poświęcono efektom, jakie daje położenie specjalnego nacisku na rozwój uzdolnień i postaw twórczych w trakcie regularnego kształcenia w szkole.


W badaniach prowadzonych przez Rusch, Denny i Ives 27) porównywano grupę eksperymentalną nauczaną w sposób twórczy przez okres jednego roku szkolnego z grupą, kontrolną, którą uczono w sposób tradycyjny. Na początku i pod koniec roku szkolnego przeprowadzono 7 testów Wytwarzania Dywergencyjnego. Grupa Eksperymentalna uzyskała znacząco lepsze wyniki w 5 na 7 testów; w żadnym z testów grupa kontrolna nie wypadła lepiej.


Więcej  >>>  www.logos.pomorze.pl/kreator02

Uwaga:
Powyższy artykuł jest fragmentem pracy badawczej pt. "Twórcza funkcja ekspresji dramatycznej. Wpływ treningu dramatycznego na rozwój zdolności twórczych uczniów szkół podstawowych".


Osoby zainteresowane pełną wersją wraz z przypisami, bibliografią i aneksami proszone są o kontakt z autorem: biuro@logos.dt.pl

.
@
.

Trening w myśleniu twórczym w Polsce


W  Polsce badania dowodzą, że dla efektywniejszego, twórczego wychowania dzieci i młodzieży konieczne jest przestawienie szkoły na nauczanie problemowe. Istotę i walory takiego nauczania przedstawia W.Okoń 28), a Cz. Kupisiewicz 29) przeprowadził dowód skuteczności tej metody w drugiej połowie XX w. oraz zaproponował określoną modyfikację treści nauki szkolnej.



Ideałem pedagogiki jest wszechstronny rozwój osobowości i przysposobienie wszystkich ludzi do twórczego działania. Do naszej szkoły powinno się więc wprowadzić na szerszą skalę ćwiczenia nadające rozmach pracy wyobraźni ucznia.

Szczególnie wrażliwi na powyższy ideał powinni być nauczyciele kształcący zdolności twórcze, dla których praktyką stanie się przestrzeganie zaleceń E.O.Torrance'a 30):


1.Ceń twórcze myślenie.
2.Zwiększaj wrażliwość dzieci.
3.Zachęcaj do manipulowania, operowania przedmiotami oraz ideami.
4.Ucz sposobów systematycznej oceny każdego pomysłu.
5.Wyrabiaj tolerancyjny stosunek do nowych idei.
6.Strzeż się narzucania sztywnych schematów.
7.Kultywuj w klasie atmosferę twórczą.
8.Ucz dzieci, by ceniły swe myślenie twórcze.
9.Ucz twórcze jednostki unikania sankcji ze strony kolegów.
10.Udzielaj informacji o procesie twórczym.
11.Rozwiewaj lek wzbudzany przez arcydzieła.
12.Popieraj i oceniaj inicjatywę wychowanków w uczeniu się.
13."Zabijaj uczniom ćwieka".
14.Stwarzaj sytuacje wymagające twórczego myślenia.
15.Stwarzaj zarówno okresy aktywności, jak i spokoju,.
16.Udostępniaj środki do realizacji pomysłów.
17.Popieraj zwyczaj pełnej realizacji pomysłów.
18.Rozwijaj konstruktywny samokrytycyzm.
19.Popieraj zdobywanie wiedzy w różnych kierunkach.
20.Wychowuj nauczycieli o śmiałym i żywym umyśle.
Czy nasza szkoła troszczy się o realizacje ideału wszechstronnego rozwoju osobowości; jak odbywa się w naszych warunkach proces kształcenia zdolności twórczych?


drama31.jpg


W Polsce realizowany jest nadal kierunek proponowany w byłym ZSRR.- preferuje się koncepcje kształcenia twórczego w normalnej szkole, głównie poprzez wzbogacenia treści programowych i różnicowanie stopnia trudności zadań odpowiednio dostosowanych do indywidualnych możliwości ucznia oraz stymulację rozwoju zdolności w działalności pozalekcyjnej i pozaszkolnej.


Po 1989 r., w wyniku tzw. przemian ustrojowych i społecznych, ten program kształcenia zdolności twórczych podupadł; jest coraz mniej zajęć pozalekcyjnych, pozostały jeszcze tylko nieliczne zajęcia pozaszkolne, zwykle odpłatne.

Wydaje się, że największe szanse w naszych aktualnych warunkach mają dzieci na dobrowolnych zajęciach pozaszkolnych. Panuje tam większa swoboda twórcza, kształcenie problemowe, rozwijanie wyobraźni, możliwość współzawodnictwa i udziału w imprezach poza obrębem zamieszkania itp. Poziom prowadzenia zajęć jest zróżnicowany, ale charakter stosunków wychowawca-wychowanek jest bardziej liberalny, a program kształcenia często zależny od uczestników zajęć.

Coraz częściej słyszy się także, że działania twórcze poddane treningowi mają silną motywację pozytywną wśród ich uczestników, a zadowolenie dają nie tylko uzyskiwane sukcesy, lecz także sam proces działania 31).

Więcej  >>>  www.logos.pomorze.pl/kreator02

Uwaga:

Powyższy artykuł jest fragmentem pracy badawczej pt. "Twórcza funkcja ekspresji dramatycznej. Wpływ treningu dramatycznego na rozwój zdolności twórczych uczniów szkół podstawowych".

Osoby zainteresowane pełną wersją wraz z przypisami, bibliografią i aneksami proszone są o kontakt z autorem: biuro@logos.dt.pl
.
@
.

.

Władysław Pitak – autor MUZYKODRAMY - metody i technik muzyczno - dramatycznych

Autorem metody i technik muzyczno-dramatycznych (MUZYKODRAMY) jest koszaliński aktor, logopeda i muzykoterapeuta - Władysław Pitak, który w drugiej połowie lat 70-tych XX wieku prowadził badania nad wpływem muzyki i treningu dramatycznego na rozwój zdolności twórczych dzieci szkół podstawowych, a zakończył je w połowie lat 80-tych w zakresie wpływu muzykodramy w terapii dzieci nerwicowych i autystycznych.

Oto niektóre publikacje na ten temat:

1.W. Pitak: Przyczyny emocjonalnych zaburzeń u dzieci, Kurier Pedagogiczny 2002/12, s. 16-18
2.W. Pitak: Klinika emocjonalnych zaburzeń mowy u dzieci, Kurier Pedagogiczny 2003/1, s. 14-19
3.W. Pitak: Muzykodrama dla dzieci nerwicowych i autystycznych, cz. I, Kurier Pedagogiczny 2003/2, s. 25-28
4.W. Pitak: Muzykodrama dla dzieci nerwicowych i autystycznych cz. II, Kurier Pedagogiczny 2003/3, s.26-28
5.W. Pitak: Muzykodrama dla dzieci nerwicowych i autystycznych - oddech, Kurier Pedagogiczny 2003/5, s. 10-12
6.W. Pitak: Ojciec – zhańbiony mężczyzna, Kurier Pedagogiczny 2003/6-7, s. 10-13
7.M.Borek,W. Pitak: Muzykodrama czyli zabawa w krainie LOGOS , Kurier Pedagogiczny 2003/6-7, s. 33-38
8.W. Pitak: Agresja a jąkanie u jedynaków, Kurier Pedagogiczny 2003/9, s. 11-14
9.W. Pitak: Techniki muzyczno-dramatyczne w terapii rodziców, Kurier Pedagogiczny 2003/9, s. 39-44
10.W. Pitak: Muzyka leczy ale czy łagodzi obyczaje, Bliżej Przedszkola . Wychowanie i Edukacja, 2004/9(36), s. 27-28
11.W. Pitak: Ojciec – zhańbiony mężczyzna, , Bliżej Przedszkola . Wychowanie i Edukacja, 2005/1(40), s. 19
.

https://taniecterapeutyczny.blogspot.co … mment-form

http://www.psychoterapia.pun.pl/viewtopic.php?pid=826

.
@
.
http://www.naszaklasa.darmowefora.pl/in … opic=222.0

.

Wiadomość dodana po 03 min 39 s:
.
http://www.pitak.mojeforum.net/viewtopic.php?id=74
.

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] claudebot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
exquisite - pl - nlw - xpolnadx - husariapl